sobota, 25 października 2008

Urodziny Plusha i Ojca ;]

Dziś O.Grzegorz i Plush mieli dzisiaj urodzinki w Kanie ;D

Było trochę radości... ale wiem, że pewno obydwoje dostali po dupie od życia (Bóg lubi dawać oryginalne prezenty) ;]



A tak z innej beczki... Nie napiszę pewnie nic nowego ale, czy zuwarzyliście, że najbardziej krwawią rany w boju, gdy walczymy na polu uczuć pozytywnych? (np: Miłość, Przyjaźń, Zaufanie, itp.)
Obaczymy jak to będzie.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Krwawią najbardziej chyba dlatego, że właśnie na tych rzeczach tak naprawdę nam zależy.

Anonimowy pisze...

Aj, jaki tu optymizm przedziera się. Poczytam trochę, i dodam do tych moich linków, aby jeszcze kiedyś zajrzeć..

Monika

Monika Grzegorzewska pisze...

Ej, trafiłam tu pierwszy raz i bardzo, ale to bardzo spodobała mi się ta notka. Taka.. realna.

Funatyk pisze...

;]




(Szczery i subtelny zarazem wyraz "Cieszę się" lub "Miło mi to słyszeć [czytać]").