poniedziałek, 15 listopada 2010

.

Jutro kolos z Algebry ;]

Ostatnio, dni są coraz ciekawsze.

11 komentarzy:

Monika Grzegorzewska pisze...

ech... tylko czytelniczce twej samolubie szkoda, że żyjesz coraz bardziej codziennie i realnie, a nie wirtualnie...
brakuje mi twojego zycia tu :)

Monika Grzegorzewska pisze...

*samolubnie oczywiście!

Anonimowy pisze...

Życie wirtualne nie może dominować nad realnym,chyba,że ktoś nie jest zadowolony ze swojego życia codziennego lub nudzi się.

Anonimowy pisze...

@Monika.Jak tam Moniczko przygotowania do matury?

Monika Grzegorzewska pisze...

matura za rok, spokojnie. jestem piękna, młoda, zakochana i niepomarszczona :)





na przyzwyczajenie ciężko zaradzić... wiadomo, że każdy ma swoje życie :)

Funatyk pisze...

Co tu się dzieje w komentarzach.

Patrząc, na to jakąś większą perspektywą, to piszę cały czas z tą samą częstotliwością równą częstotliwości natchnień dzielonej przez dwa.
;]

Jutro dobry dzień na studiach.
Po jutrze jeszcze lepszy z Karoliną. ^^
A w Sobotę "One Love Sound fest", tylko nie podoba mi się rozrzut godzinowy najlepszych zespołów (za które uznaję zespoły Polskie, czyli te których treść piosenek mogę zrozumieć i ocenić).

Anonimowy pisze...

@Monika.GRATULUJĘ zadowolenia z wyglądu zewnętrznego i uczucia zakochania.Powodzenia za rok na maturze:))

Funatyk pisze...

Kim pan jest panie anonimie, ze załatwia swoje prywatne sprawy, tu?

Prywatne sprawy załatwia się w wychodku.

ojciec Grzegorz pisze...

Anonimy mają to do siebie, ze lubią być anonimami. Wiec Staszek, mówiąc ładnie - zostaw go:-)

Anonimowy pisze...

Nie jestem panem,możesz mnie olać,ale nie daj się w życiu wirtualnym sobą manipulować.

ojciec Grzegorz pisze...

Anonim - rodzaj męski. Stąd to.
Po wtóre "dobre rady" smakują lepiej, kiedy wiemy od kogo pochodzą.
Pozdrawiam nie-anonimowo.