piątek, 27 czerwca 2008

Wypad

"Każdy Wschód słońca, Ciebie zapowiada..."

Ruszamy jutro o poranku do Przyjaciela. Od jutra: Ojca Grzegorza, Wikarego Naszej Parafii, Prefekta Ministrantów, Moderatora MAGISu Wrocławskiego, "Najlepszego Taty na świecie" i dalej Przyjaciela...

Powrót

"I powrócili do swych chat, żon, matek, synów. Do swej Ojczystej ziemi. Choć ranni, choć zmęczeni i brudni. Powrócili w chwale, zadowoleni i doświadczeni. Ale przede wszystkim z pewnością w sercu, że powrócą. Powrócą nie po to by wygrać, lecz by walczyć. Nie ważne czy w Twierdzy (Kłodzkiej), Zamku (Cieszyńskim), czy w Grodzie (Wroc:P). Mają cel."

Larp się udał. Było pare zgrzytów... No ok, było wiele zgrzytów. Było wiele niedomównień, ale wiemy teraz, co winniśmy poprawić za rok. ;]

Dzięki Wszystkim za ten czas ;]
A Wam Bracia i Siostry niech ta noc spokojną będzie ;]