niedziela, 21 czerwca 2009

"Sąd Człowieczy" Cz.2

„Wyrok Niebieski”



Głos:

Człowiek jedno otrzymał ode mnie w darze,
Że mu złą wolę przebaczam, a nie karzę.

Tyś mój obraz bo wolność masz nie małą.
Tyś otrzymał duszę, krew, mięśnie i ciało.

Dzieckiem mym człowiek - istota zabłąkania.
Drogę szczęścia mu wskażę przez przykazania.

Choć ciało na ziemi klatką mu się staje,
Nowe wolne ciało w Niebie mu przystaje.

Choć nie dla konfliktów, bratobójczych wojen,
Wolną wolę dałem, prawdę wśród urojeń.

I jasny umysł światły ode mnie dostał,
By wśród Chaosu i zamętu się ostał.

Nie cały ród Jego samolubny stoi.
Błogosławion kto biedakom swój chleb kroi.

Zniszczyłem Was wszystkich Ty bogu żałosny,
bo w Miłości jestem o Niego zazdrosny.

Na Moje podobieństwo i obraz on jest,
Lecz istotą jest wolną więc kusi go bies.

Troszczę się o Niego jak Ojciec o dziecię.
Czynów tych da mi miarę na życia mecie.

Miłością wasze Matki, Ojcowie Wiarą,
Dali mi świadectwo, jakże mnie Kochają.

Choć ziemią władacie do zdacie rachunek,
Dobrze czynić, Kochać to dla was ratunek.