środa, 6 maja 2009

Powrót z Sącza

Wróciłem z Sącza.

Wrażenia z podróży mam zapisane w zeszycie, więc jak znajdę czas to wrzucę tu (tia... tak jak znalazłem czas, żeby przepisać "Dziennik Rekolekcji 2008").

Myślę, że gdzieś między wierszami się pojawi tu. ;]