niedziela, 20 stycznia 2008

Problem...

Ostatnio doszło do pewnego "wydarzenia" wiem, że chce i powinienem je opisać...


... Na razie jednak nie będe tego robił, przez wzgląd na obietnice daną mojemu Przełożonemu i dobremu znajomemu...

Jak coś to po prostu dam "edit" do tej notki ;]

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nie zamartwiaj się niczym , wiedz że ja ci zawsze pomogę K.C

Funatyk pisze...

;*

Anonimowy pisze...

Ja to wiem, Ty to wiesz, Bóg to wie. I to wystarczy, nic nie pisz, tak będzie dla WSZYSTKICH lepiej-dk