sobota, 2 sierpnia 2008

i po... ;/

Powróciłem do domu po Rekolekcjach ;]
Poznałem zaczepistych ludzi, odpowiedziałem sobiena wiele pytań.

Wrzucę dokładny opis rekolekcji, jak zamienię mój "Dziennik Rekolekcyjny" i urywki z "Dzienniczka Duchowego" na wersję elektroniczną.

Za te Rekolekcje, za Otwartość i za Was Siostry i Bracia... Chwała Panu.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

A jednak zapamiętałem adres. Ładny blog, tylko notki krótkie. Przynajmniej te ostatnio.

Funatyk pisze...

;]

Wszystkim, którym obiecałem, że zadzwonie czy cuś to...
Przepraszam ale w autokarze sprawdziłem komórkę i stan konta :p

Anonimowy pisze...

Takie `nfo to sie pisze na głownej stronie a nie gedzieś między notami:p Funatyku...:P

Znając Ciebie, i twoje "przywiązanie" do internetu, to za jakieś dwa tygodnie cokolowiek przepiszesz:P:P

Pozdrawiam!

Anonimowy pisze...

Zaczepiści ludzie?No raczej!np. taka Ania ;D Jak byś nie znał Ani Twoje życie nie miał by takiego sensu jakie ma ;) i nie miał by kto wyprowadzać Twoich rybeek ;)