środa, 23 kwietnia 2008

Po przerwie w pisaniu ;P

Ok. Jest chwilka, jest notka ;]
Tak więc. (nie zacząłem od "Więc" tylko od "tak").
Nie miałem czasu pisać na komputerze ale nie miałem czasu pisać też na papierze, dlatego też spisać muszę wszystko w skrócie jaki obejmuje moja pamięć.
Zaczęło się od tego, iż miałem bardzo zapchany plan dnia. I nie starczało czasu na chwilki by pomyśleć, pomarzyć, odpocząć. FlugsS przyszedł z propozycją, że Ksiądz Kuba szuka kogoś by do przekopania ogródka. To było "to". Miałem dużo czasu by odpocząć psychicznie, machając łopatą w skwarze i deszczu w nocy i dni. Taa... dobra trochę przesadziłem. Skwar to może przez wszystkie te dni był przez jakąś godzinę, a w deszczu nie pracowałem dłużej niż 5 minut ale to już coś ;] Dobra dobra, wiem. Ta "noc" to może i był wieczór, ale chodzi o to, iż pracowałem gdy słońce już, nie oświetlało efektów pracy rąk moich.
Później... hmm... nie działo się nic nadzwyczajnego typowo szkolne zjadacze czasu zabroniły mi pisać (jakaś lektura, coś tam jeszcze, blabla).
No oczywiście na odpoczynek od świata miałem chwilkę czasu, przy miłej mej w Opolu. ;]
A to by wskazywało, że żelazny potwór "codzienność" posuwa się dalej i nie tylko ogranicza me serce ale i do umysłu się dobiera.
Mhm.
Tak już niedługo MAJ. Długie WeekEndy, Matury wolny czas. a później Czerwiec luźne lekcje, koniec roku szkolnego ;] I NIEPRZYGOTOWANA DO KOŃCA GRA NA TWIERDZY ;/ hmm trza się tym zając porządnie i ruszyć parę razy zwieracze do Kłodzka.
Przepraszam że nie pisałem i postaram się nadrobić troszku :P

Bądźcie Szczęśliwi Bracia i Siostry.
żyjcie AMDG ;]

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

niema znaczenia.
i od "tak więc" i od "więc" zdania sie NIE ZACZYNA !:P

Funatyk pisze...

:P