niedziela, 13 czerwca 2010

.

Jeśli Bóg pozwoli, jutro jadę.


Dziś dostałem pierwsze "zamówienie" na piśmienną wersję mojego wiersza.
Do tej pory robiłem z Nich prezenty-niespodzianki.

2 komentarze:

Simfanka pisze...

No nareszcie! :D
Ok, to ja dam Ci znać dziś wieczorem (jak doładuję konto :P)

Monika Grzegorzewska pisze...

ech... widać Pan Bóg widzi to inaczej.

dziś dopiero włączyli mi internet, jutro jadę na wycieczkę szkolną.
co zrobić.